Chciałabym Wam dzisiaj przedstawić moje odkrycie, którego dokonałam jakiś czas temu.
Mowa jest o maści z żyworódki GORVITA.
Opis producenta: Działanie maści jest związane z naturalnymi właściwościami ekstraktu żyworódki pierzastej oraz aloesu. Rośliny te zawierają flawonoidy, katechiny, witaminę C, mikro i makroelementy takie jak: krzem, miedź, mangan, selen, glin, potas, wapń, żelazo. Wykazują działanie antybakteryjne, antywirusowe, grzybobójcze przeciwzapalne i regenerujące naskórek. Maść skutecznie przyspiesza proces jego odnowy, stabilizuje gospodarkę hydro-lipidową, przywraca skórze elastyczność i odpowiednie nawilżenie. Zawarta w składzie allantoina, dzięki właściwościom keratolitycznym, oczyszcza, zmiękcza oraz wygładza powierzchnię skóry. Przywraca jej elastyczność i witalność. Może być stosowana do każdego rodzaju skóry.
Składniki/ INCI: Aqua, ( modyfikowany roztwór zdrowotnej wody: wodorowęglanowo-chlorkowo-sodowej, bromkowo - jodkowo - borowej z Uzdrowiska Rabka S.A), Propylene Glycol, Glycerin, Polysorbate 20, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Octyl Stearate, Paraffinum Liquidum, Petrolatum, Dimethicone, Carbomer, Triethanoloamine, Kalanchore Daigremontiana Extract, Aloe Vera (Aloe Barbadiensis) Extract, Stearyl Alkohol, Methylparaben, Allantoin, D-Panthenol.
Składniki pochodzenia naturalnego. Testowany dermatologicznie. Produkt nie testowany na zwierzętach.
Sposób użycia: Stosować zewnętrznie kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb, delikatnie wmasowując maść w skórę aż do wchłonięcia.
Moja opinia: Ten produkt sprawdził się u mnie rewelacyjnie. W sytuacjach, kiedy mam problemy skórne używam go wcierając w skórę nawet kilka razy dziennie. Bardzo szybko goi ślady po trądziku i przyspiesza proces odnowy. Maść zakupiłam w sklepie zielarskim za 16 zł. Pojemność to 130 ml. Mam ją już od 4 miesięcy i jeszcze troszkę mi jej zostało, także za tą cenę warto było kupić. Z pewnością, jak skończy mi się to opakowanie, to zakupię kolejne.
bardzo ciekawa,na dlónie czy trądzik to chętnie bym sprawdziła
OdpowiedzUsuńPolecam naprawdę :) świetnie goi rany po trądziku.
UsuńChętnie bym sprawdziła.
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award, zapraszam do mnie po pytania :)
OdpowiedzUsuńO jak miło, dziękuję :) Pierwsze słyszę o tym, ale już zapoznałam się z zasadami :) Jutro z rana się za to zabiorę i od razu dam znać :)
UsuńNiestety...uczulenie na aloes... ;c
OdpowiedzUsuń